wtorek, 4 października 2016

EXAMPLES OF ORGANIZATION SKILLS



Czy czujecie czasami, że wszystko wymyka Wam się spod kontroli? Nie starcza Wam czasu na zrobienie wszystko co wcześniej zaplanowaliście? Macie poczucie że nie zrobiliście niczego pożytecznego w ciągu dnia albo że zwyczajnie zmarnowaliście czas? Co zrobić aby się nie pogubić? Jak mądrze gospodarować swoim czasem? O tym dowiecie się w dalszej części posta :)
 

Wraz z początkiem października, studenci wracają na uczelnie, rozpoczyna się nauka, często wiąże się to z przyjazdem do innego miasta. Studenci z pewnością zgodzą się ze mną, że podczas trwania sesji wszystko wygląda zupełnie inaczej, potrafimy zrobić o wiele więcej, jednak co zrobić żeby nie była ona tak wyczerpująca? Jak rozplanować czas w trakcie semestru aby nie uczyć się wszystkiego od nowa wraz z początkiem sesji?
Jak pogodzić pracę, obowiązki domowe, siłownie, mieć czas na swoje przyjemności?

Niektóre wskazówki są banalne ale uwierzcie mi, wprowadzenie ich w życie zdecydowanie ułatwi Wasze życie.

Prowadź kalendarz – może to być zapisywanie notatek w telefonie, który przypomni nam o ważnych rzeczach. Taką samą taką samą rolę spełni papierowy kalendarz. Dobrym rozwiązaniem jest też rozpisanie na kartce A4 co w danym tygodniu/miesiącu musicie zrobić. Dzięki takim sposobom lepiej rozplanujemy swój czas, bo wiemy ile dni pozostało do wykonania zadania.
 
Rób listy - codziennie rozpisuj obowiązki oraz pilne rzeczy do załatwienia. Kładź ja w widocznym miejscu i odhaczaj wykonane zadania. 

Rób notatki – jeżeli studiujemy/uczymy się warto robić notatki. Dzięki temu lepiej zapamiętamy przerabiany materiał, mamy do czego wrócić kiedy nadejdzie „wyczekiwany” egzamin. Mi bardzo ułatwiają kolorowe karteczki, podkreślanie ważnych definicji. Zapisywanie kolorami może Wam bardzo ułatwić naukę. Mózg koduje, że dana informacja jest zapisana pod konkretnym kolorem. Większe kolorowe napisy szybciej i lepiej utrwalają się w głowie.

 

Zamień pojedyncze kartki na zeszyt – z własnego doświadczenia wiem, że pojedyncze kartki łatwo zgubić, a uczenie się ze strzępek to kropla w morzu zagadnień obowiązujących na egzamin. 

Okładaj rzeczy na miejsce - to najprostszy i najbardziej efektywny sposób na to, by nie mieć w domu bałaganu. Odkładając rzeczy na swoje miejsce oszczędzasz swój czas i energię, bo nie musisz ich później szukać po całym domu. Udowodniono, że odkładanie rzeczy na miejsce powoduje, że w organizmie spada poziom stresu. Trzeba tylko pamiętać, żeby kłaść rzeczy tam, gdzie zawsze. 

Pozbądź się sentymentu – przynajmniej częściowo. Sentyment można mieć do pluszaka z dzieciństwa, a nie do pustego opakowania po cukierkach… tak, znam takie przypadki. Puste opakowania trzeba wyrzucać. Stare bilety, gazety, zeszyty – to jest makulatura.

Szykuj ubrania dzień wcześnie - kiedy byłam mała moja mama szykowała mi ubrania do szkoły wieczorem, a teraz ja codziennie wieczorem szykuję sobie to, co chcę założyć następnego dnia. Uwzględniam w tym prognozę pogody, bardzo rzadko zdarza mi się rano zmienić zdanie. Lepiej poświęcić na to kilka minut wieczorem niż rano, dzięki temu rano nie biegam po domu spanikowana co na siebie włożyć, nie spóźniam się na autobus czy spotkanie. 

Zanim zaczniesz coś robić zastanów się co możesz zrobić w międzyczasie. Robisz obiad? Pizza w piekarniku piecze się 30 minut? Świetnie, w tym czasie zdążysz wziąć prysznic. Gotujesz wodę na herbatę? Zacznij kroić pomidory do sałatki. Patrzenie w okno lub w ekran piekarnika nie przyśpiesza pieczenia. To rady głownie na panów, kobiety mają to w małym palcu ;)

Nie odkładaj niczego na później – może okazać się, że potem nie będzie Ci się chciało, a następnego zamiast zrobić kilka rzeczy uzbiera się kilkanaście. I po co tak utrudniać sobie życie?

Wyznaczaj nowe cele – (nie tylko zakupowe;) ) myślę, że jest to jeden z ważniejszych punktów. To bardzo ważne, by wiedzieć, po co daną rzecz robimy i kiedy chcemy ją skończyć. Wyznaczenie celu uzmysłowi Tobie co jest dla Ciebie naprawdę ważne. Pozwoli odrzucić wszystko to, co jest dla Ciebie nieistotne i jedynie pochłania Twoją energię, czas, być może nawet pieniądze. Pomyśl o tym co chcesz osiągnąć. Wyznacz cel długoterminowy następnie cele krótkoterminowe które doprowadzą Cię do celu. Przypomina to budowę domu, najpierw określasz, jak ma wyglądać gotowy dom, a potem cofając się, planujesz poszczególne etapy.
 
Nastaw się na sukces - to bardzo ważne w procesie podejmowania nowych wyzwań. Uwierzcie w siebie i bądźcie pewni, że Wam się uda.  Wiara we własne możliwości i motywowanie się do pracy to Wasze główne klucze w tym zadaniu. Pod koniec danego cyklu, możecie wziąć do ręki plan tygodniowy i zaznaczyć to, co udało się osiągnąć – to bardzo budujące. Nie podlega wątpliwościom fakt, że sukces motywuje – małymi krokami uda się Wam wszystko to, na czym bardzo Wam zależy. 

Systematyczność - Kluczem do sukcesu jest konsekwencja i cykliczność w Waszym wyzwaniu. Jeśli będziecie postępować zgodnie z planem wówczas zauważycie postępy.

Zdaje sobie sprawę, że początki są trudne i zniechęcające ale czasem wpadniecie w rytm i będzie o wiele łatwiej.

Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz