Witajcie kochani!
Dziś przychodzę do Was z recenzją kultowego już podkładu Revlon Colorstay. Ten
podkład zna każdy, choćby tylko ze słyszenia. Można pokusić się o stwierdzenie,
że jest to produkt legendarny, wzbudzający skrajne emocje. Do niedawna
głównym jego minusem był brak
pompki. Jak jest teraz? Czy naprawdę sprawdza się tak fantastycznie?
Przekonajmy się.