Witajcie
kochani!
Maliny nie tylko pięknie pachną ale są też
niezwykle zdrowe. stanowią
bogate źródło witaminy C, witaminy B, kwasu foliowego, potasu oraz magnezu. Są
również skutecznym sposobem na oczyszczenie przewodu pokarmowego z zalegających
w nim niestrawionych resztek pokarmowych.
Gorzka czekolada rozjaśnia umysł i
dodaje ducha. Pomaga w myśleniu. Dodaje energii. Zapobiega miażdżycy i zakrzepom. Wspomaga
produkcję czerwonych krwinek krwi. Wzmacnia serce. Pobudza pracę nerek.
Przepis niezawodny,
szybki i prosty :)
Składniki na
8 babeczek:
- 100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
- 100 g masła
- 2 jajka
- 180 g drobnego cukru do wypieków (ja daje mniej)
- 100 g mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g malin
- cukier puder do oprószenia (opcjonalnie)
Wszystkie
składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Masło umieścić w garnuszku,
podgrzać, zdjąć z palnika. Dodać posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty, po
tym czasie wymieszać do jej rozpuszczenia. Lekko przestudzić.
Przestudzoną
masę czekoladową i pozostałe składniki (oprócz malin) umieścić w misie miksera
i zmiksować na gładką masę. Dodać maliny i lekko wymieszać szpatułką.
Powstałą
masę nałożyć do foremek na muffinki (najlepsze silikonowe lub
papierowe papilotki), do 3/4 ich wysokości.
Piec w
temperaturze 180°C przez około 20 minut (nie pieczemy do tzw. suchego patyczka
- patyczek włożony w babeczkę może być oblepiony czekoladą, ale nie może
być na nim śladów surowego ciasta). Można jeść prosto z foremek ciepłe, choć
dopiero całkowicie wystudzone dobrze odchodzą od papierków.
Smacznego :)
Źródło
przepisu – mojewypieki.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz